Pierwsza rzecz wytłumacze oczywiscie z urwaną linką przy drzwigni ,bo gdzieś w komorze to już wiekszy problem .
ETAP 1 :
Zielona linia przebieg linki w pancerzu, ponieważ jest nie widzialny

Niebieska linia tutaj juz widzimi linke wychodzi z błotnika, a komorą silnika niedaleko migacza .
Wszystkie czerwone kropki to elementy do odkręcenia bądź wyciągnięcia chodzi dokładnie o dolot do chłodzenia alternatora .

ETAP 2 :
Odkręcamy torksem T-27 trzy śrubki co są zamocowane na pasie przednim z lewej strony i z prawej strony . To są zamki maski .
I Teraz jeśli ktoś chce się pociąć i wyginać blachę to wystarczy jak odkreci tych 6 torksów po wygina i wyciągnie zamki by mieć swobodny dostęp od dołu by wyciągnąć zabezpieczenie linki , ale polecany jaki ja zrobiłem żeby nie robić fuszery to .
Odkręcenie 6 śrubek torks i wyciągnięcie lewej lampy (strona kierowcy) najlepiej wyciągnąć jeszcze atrape grila ,ale da się bez tego . Po odkreceniu zamków prawy lekko wyciągamy by poluznić linke ponieważ lewy musimy wyciągnąć cały na wierzch żeby ściągnąć pod spodem linke .
Czerwone punkty to TORKS

A tutej zamek od dołu niebieska linia to linka nasza pęknięta długa , a różowa linia to krótka linka która ciągnie 2 zamek jest krótka ,bo jest zamocowana na 1 zamku i ciągnie 2 ,ale ja jej nie wymieniałem ,bo kupiłem jedną tylko z pośpiechu brak tej krótkiej .

Dla poprawy jakości czyścimy zamek jakimś rozpuszczalnikiem i smarujemy smarem mechanizmy itp.
ETAP 3
Kiedy linkę w masce mamy wyciągniętą Idziemy pod nogi kierowcy . Zapomniałem napisać żeby mocno nie ciągnąć linki w pasie przednim bo wyciągniemy ją z komory kierowcy i bedzie problem .
Ok odkręcamy osłony pod kierownicą tego nie bede rysował , osłone głośnika , i głośnik i wygłuszenie głośników , dźwigienkę maski i mamy urwaną linkę . Teraz trzeba dostać się reką w taki tunel gdzie idzie ta linka poczujemy na błotniku na końcu tej linki gumę jest to taka guma zabezpieczająca trzeba ją ściągnąć i wyjąć i wtedy można ruszać linką . Plączemy nową na koniec urwanej starej ja zrobiłem to drutem do migo maga, ale mocno i nie za dużo ,bo dużo miejsca tam niema i jedna osoba ciągnie starą linke z pasa przedniego lekko a druga w aucie kontroluje droge nowej i lecimy aż wyjdzie nam obok migacza linka i jestesmy juz w domu





P.S
Zdjęcia są z google i nie są moją własnością . Ja tylko na nich rysowałem .