Właściciel - zapewne specjalista od remontów
wnętrz oraz dachów krytych papą bo wkrętów do karton-gipsów
i smoły na pewno ma za dużo

Zobaczcie sami...
Nawet cyfry na tablicy były "pociągnięte" tą smołą










Szkoda, że nie mogę przytoczyć słów jakich używał podczas zamykania bagażnika,
bo nawet po 22ej ich nie wypada używać

Trzeba go zrozumieć...
Bagażnik to raz, mógł się zdenerwować...
Goryczy na pewno dodał mu widok gościa, który siedział w aucie obok
i rozbawiony pstrykał fotkę za fotką

Na pytanie: dlaczego mi Pan robi zdjęcia?
odpowiedziałem, że:
fotografuję Pańską pracę, a nie Pana,
a poza tym wydaje mi się, że zaraz cos sie tu stanie

Szkoda, że nie nagrałem filmiku


