Proponuję, aby każdy napisał jaką niespodziankę zamierza sobie sprawić, aby świąteczny czar się dopełnił...
Hm...
Ja chyba pod choinką znajdę diodowe lampy do mojej beemki, a żonie kupię rozpórkę na kielichy, której i tak nie będzie chciała i mi ją odda.


