Ja na twoim miejscu właśnie najpierw bym ogarnął te nieszczęsne nadkola po poprzednim właścicielu

Może rzeźbiarz na niego wołali
A dopiero później myśl o jakiś zmianach kolorów czy coś takiego
Ja na twoim miejscu i tak zostawiłbym czarny albo ewentualnie Estorilblau

Czerwony wygląda dramatycznie ;/ Biały jeszcze jako tako ...
Tylko, że Estoril średnio pasuje do koloru twojego wnętrza ;/