
[E46] 328Ci by Gabrielo
Za to że to nie będzie TIGRA masz minusa...ale pozwolę Ci się zrehabilitować i będą dwa plusy i buziaki do Pani Kanarowej jak dasz lambo dorsy i spinnery 

BMW E46 320d by Kanar
/viewtopic.php?t=16634
/viewtopic.php?t=16634
Po dluższej przerwie nie robienia nic, co nie potrzebne postanowilem się pobawić tym srebrnym/szarym czymś, co gości w środku mojej buni.
Zacząłem od ramki dookoła gałki i wyszło jak na zdjęciach poniżej. Od poniedziałku pójdzie cała reszta, bo lubie, jak jest cały środek ciemny



Kolor jest czarny, tylko przez flesz wyszło tak siwawo...
Gałka jest do wymiany, więc jak ktoś ma jedną za dużo, to chętnie odkupię!
A tak po za tym, to wpadły nowe springi -40/-20, nie ma się czym chwalić, ale jest duużo lepiej, niż było na serii...
I taki mały TYP :
Jak macie jakieś nieprzyjemne zapachy w wozie, a te drzewka do powieszenia nie zdają egzaminu (lub ich nie lubicie jak ja), to proponuję wsypać z pół (nawet mniej) miseczki kawy i zostawić na 24h w zamkniętym wozie. Efekt b.dobry, zapach kawy jeszcze lepszy


Zacząłem od ramki dookoła gałki i wyszło jak na zdjęciach poniżej. Od poniedziałku pójdzie cała reszta, bo lubie, jak jest cały środek ciemny





Kolor jest czarny, tylko przez flesz wyszło tak siwawo...

Gałka jest do wymiany, więc jak ktoś ma jedną za dużo, to chętnie odkupię!

A tak po za tym, to wpadły nowe springi -40/-20, nie ma się czym chwalić, ale jest duużo lepiej, niż było na serii...
I taki mały TYP :
Jak macie jakieś nieprzyjemne zapachy w wozie, a te drzewka do powieszenia nie zdają egzaminu (lub ich nie lubicie jak ja), to proponuję wsypać z pół (nawet mniej) miseczki kawy i zostawić na 24h w zamkniętym wozie. Efekt b.dobry, zapach kawy jeszcze lepszy



Jak dłuugo się tutaj nie pisało... Po prostu roboty masa, więc do samochodzika sie tylko tankowało... A że wczoraj miałem kilka minut wolnego pozwoliłem sobie na wymianę świeczek w bestii... Były NGK i są NGK. Nawet numery się zgadzały.. Zdjęć z prac ni mam, bo każdy chyba wie, jak to się robi
Natomiast dzisio z rana postanowiłem coś zrobić z falującymi obrotami na zimnym silniku... Po przeczytaniu kilku postów zabrałem się za CZYSZCZENIE KROKOWCA...
A więc potrzebujesz do tego kilka narzędzi. Nasadowa 6,8,10, przedłużki, grzechotka mała, śrubokręt, WD40, benzyna, szmatki, pędzelek, BMW 328Ci (niekoniecznie ten model) i troszeczkę cierpliwości..
No i wozimy

Mistrz drugiego planu

Odpinamy wtyczkę przepływki

Odkręcamy 2 śruby nasadową dyszką i ściagamy obudowę z filtrem

Odkręcamy 2 śruby na torx (nie wiem jaki to był) trzymające DISę, ściągamy ją delikatnym szarpnięciem

jedziemy po kolei z rurami przepływomierza i przepustnicy (nasadowa 6 lub śrubokręt) aż nam się pokazuje taki oto obraz

Bystrym okiem obserwujemy okolice i jak juz nic nie trzyma naszego krokowca, to go wyciągamy. Nie siedzi zbyt mocno, bo na gumowej uszczelce, więc troszeczkę kręcimy i już jest nasz, tak oto wygląda
Cały zasyfiony od środka

Lejemy kilka ml PB95 do wiaderka i zanurzamy tak, aby wejście i wyjście się taplały w nektarze jak na zdjęciach poniżej

Po kilku minutach benzynka wygląda tak


Bierzemy pędzelek czyścimy co chwilkę i mamy wyczyszczonego krokowca. Roboty na ok. godzinki z hakiem, a efekt zadawalający. pozdrawiam Mordeczki!!!

Natomiast dzisio z rana postanowiłem coś zrobić z falującymi obrotami na zimnym silniku... Po przeczytaniu kilku postów zabrałem się za CZYSZCZENIE KROKOWCA...
A więc potrzebujesz do tego kilka narzędzi. Nasadowa 6,8,10, przedłużki, grzechotka mała, śrubokręt, WD40, benzyna, szmatki, pędzelek, BMW 328Ci (niekoniecznie ten model) i troszeczkę cierpliwości..

No i wozimy


Mistrz drugiego planu


Odpinamy wtyczkę przepływki

Odkręcamy 2 śruby nasadową dyszką i ściagamy obudowę z filtrem

Odkręcamy 2 śruby na torx (nie wiem jaki to był) trzymające DISę, ściągamy ją delikatnym szarpnięciem

jedziemy po kolei z rurami przepływomierza i przepustnicy (nasadowa 6 lub śrubokręt) aż nam się pokazuje taki oto obraz

Bystrym okiem obserwujemy okolice i jak juz nic nie trzyma naszego krokowca, to go wyciągamy. Nie siedzi zbyt mocno, bo na gumowej uszczelce, więc troszeczkę kręcimy i już jest nasz, tak oto wygląda
Cały zasyfiony od środka

Lejemy kilka ml PB95 do wiaderka i zanurzamy tak, aby wejście i wyjście się taplały w nektarze jak na zdjęciach poniżej

Po kilku minutach benzynka wygląda tak


Bierzemy pędzelek czyścimy co chwilkę i mamy wyczyszczonego krokowca. Roboty na ok. godzinki z hakiem, a efekt zadawalający. pozdrawiam Mordeczki!!!
