Ja też już ładnych parę mandatów dostałem

ale to takie drobne max 200zł plus tam jakieś punkty

ale ostatnie spotkanie z miśkami miałem w ostatnią sobotę w Świerklanach

ok 20 minęli mnie z naprzeciwka patrze w lusterko a oni zawracają to to ja w boczną i czekam przejechali

no to jadę dalej ustawili się koło wyjazdu z kościoła przejechałem koło nich i nic

ok 23 30 wracałem tamtędy i dalej stali i chciałem tam nawrócić a ten wysiada i mnie zatrzymuje

i mi zaczyna truć że z przodu to mogą być tylko światła barwy białej a ja na niego takie oczy

o co chodzi nie

ogólnie to doczepił się niebieskiej diody nad lusterkiem

i mówi że za to zabiera dowód a mnie szczena opadła

mówię dobra mogę to wymontować

no i skończyło się na pouczeniu plus dorzucił narkotest

ale obyło się bez problemów
