to wysztko zalezy od kierowcow ale powiem ci tak moje 316 pali 10/11 w miescie a kumpal 325 na vanosie 12,3 wyszlo ale to jest przy jezdzie max do 2,5 tys obrotow
Jeszcze jedno Co dokładnie daje stożek? Jakie są jego wady? Sorki za moją niewiedze ale wole się upewnić bo mogę kupić auto już w stożek wyposażone(328) i chce wiedzieć czy to zda egzamin
PS Jeszcze takie małe pytanko jaka jest różnica między 2.5L a 2.8L oprócz pojemności?
Może lepiej zadać pytanie inaczej: Co dokładnie odbiera nam stożek jak jest źle zamontowany??
Odbiera cenne niutonometry, syfi nam układ dolotowy bo przepuszcza więcej brudu.
Jak jest dobrze zamontowany tzn odgrodzony i doprowadzony dolot zimnego powietrza to wtedy może coś daje może 1 albo ze 2 konie. Jeśli montaż stożka nie jest poparty dalszymi modami to po co go montować.
M pakiet zawiera jeszcze progi i zawieszenie m technik nawet. Zalezy kto jak to interpretuje. miedzy 2,5(czyli 323i oraz 325i) a 2,8 jest roznica 1KM oraz 21KM i o ile sie nie myle 40Nm przy zdecydowanie nizszym zakresie obrotow. Silnik jest na Vanosie ktorego nie bylo przed 06.1992 oraz jest na aluminiowy bloku. Co do stozka to Tomi juz napisal konkretnie.
[you], wiesz jakie s� �arty elektryka???
- PORA�AJ�CE
Mam 2,5 i nie powiedziałbym żeby to auto miało piekielny "dół" ale za to mile rekompensuje kosmiczną "górą". Ponoć 328 ciągnie w pełnym zakresie obrotów i ma lepszy dół bo rozchodzi się o te Niutki. Miałem kiedyś calibrę 8v 116 koni. I powiem że tamten silniczek choć najmniejszy w calibrze to ciągnął z samego dołu ale tam był przód napęd i lżejsza była. Nie ma co porównywać w ogóle. Niech się wypowiedzą posiadacze 328 jak jest z tym dołem?? Ja jestem zadowolony z 325 ale jak bym miał do wyboru 325 i 328 w tym samym stanie to biorę 328.
Co do stożka to nawet znam pewnie zakład w mojej okolicy który montował stożki i gwarantował przyrost ok 5 koni. Ma swoją hamownię. No i co?? Okazało się ze montował jakieś badziewie z allegro, doopoo hamownia właściciela czuła że niby jest lepiej bo bardziej warczało a wielki tuner malował swoje wykresy w PINCIE. Aż się mu naiwniacy skończyli bo mądrzejsi wiedzieli co jest grane.
No i chyba tak zrobie bo mam kupca na moją 318is i mam upatrzoną 328i w germanii Musze najwyżej od kogoś pożyczyć coś kasy na sekwencje. Jak już będę miał kase to jade
PS znalazłem stan idealny i już dzwoniłem więc chyba będzie moja!!!
Tył:
Przód:
Cena 5500 euro... ale chyba się szarpne
Tomi325 pisze:Mam 2,5 i nie powiedziałbym żeby to auto miało piekielny "dół" ale za to mile rekompensuje kosmiczną "górą". Ponoć 328 ciągnie w pełnym zakresie obrotów i ma lepszy dół bo rozchodzi się o te Niutki. Miałem kiedyś calibrę 8v 116 koni. I powiem że tamten silniczek choć najmniejszy w calibrze to ciągnął z samego dołu ale tam był przód napęd i lżejsza była. Nie ma co porównywać w ogóle. Niech się wypowiedzą posiadacze 328 jak jest z tym dołem?? Ja jestem zadowolony z 325 ale jak bym miał do wyboru 325 i 328 w tym samym stanie to biorę 328.
Co do stożka to nawet znam pewnie zakład w mojej okolicy który montował stożki i gwarantował przyrost ok 5 koni. Ma swoją hamownię. No i co?? Okazało się ze montował jakieś badziewie z allegro, doopoo hamownia właściciela czuła że niby jest lepiej bo bardziej warczało a wielki tuner malował swoje wykresy w PINCIE. Aż się mu naiwniacy skończyli bo mądrzejsi wiedzieli co jest grane.
Wracając do tematu, możemy zacząć od tego że nie ma takiego czegoś jak M-pakiet, siedząc na forum bmw, porozumiewajmy się poprawną nazwą M-technic lub jak kto woli pakie M-technic, M-pakiet nazwa wymyślona przez sprzedawczyków na allegro.