tak jak synki pisza na gorze ...
nalej polsyntetyka ,
jak bedzie zrac olej tzn ze byl tam olej o innej klasie lepkosci czyli mineralny ktory na swoje wlasciwosci na chlopski rozum byl gesty i nie wypelnial LOOZOW silnika przez co silnik nie bral oleju,
w druga strone

byl mineralny bo BRAL OLEJ na POLSYNTETYKU ktory byl zadki i wchodzil w wychechlane elementy silnika.
Ale watpie czy ktos nalal mineralnego,
zdazylo sie tez nie raz ze mimo ze autko bylo w dobrej kondycji ktos nalal mineralnego, przy zmianie wlaciciela koles zalal syntetyka , i co? i nic sie nie dzialo bo silnik byl w dobrej kondycji nie mial loozow i nie bral oleju.
